Autor / Wiadomość

Czasy Najnowsze V

Red




Dołączył: 13 Kwi 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:33, 15 Kwi 2008     Temat postu: Czasy Najnowsze V


Ostatnie lata to czas konfliktu wyznawców martwych bogów z wiernymi tych którzy ich domeny przejęli, szczególnie zaciętą była ta pomiędzy wyznawcami Cyrica a Bane'a, Bhaala i Myrkula. Spowodowało to znaczne zwolnienie ekspansji kościoła Cyrica i czystki wśród jego wyznawców. Kolejne starcie z wyznawcami Cyrica miało miejsce po zniszczeniu twierdzy Zhentil co uwolniło boga Iyachtu Xvim'a i oba bóstwa posłały w bój swych wynawców by zmietli heretyckich uzurpatorów. Cormyr doświadczył serii niszczycielskich katastrof. Tahy pod władzą Czerwonych Czarodzieji znacznie poszerzyło swe zasięgi kupieckie. Mulhorand kożystając ze słabości sąsiada najechał go czyniąc pierwszy krok do odzyskania swego dawnego statusu imperium.

Wszystko to jest jadnak niczym w porównaniu z najważniejszym i najbardziej dziwnym poza Czasem Niepokojów wydarzeniem spadającym na Faerun- powrotem Bane'a. Wiele lat Iyachtu Xvim znany był jako syn Bane'a. Xvim zdobył patronat nad tyranią i nienawiścią i ogłosił iż czczący niegdyś Czarną Dłoń (jak nazywa się Bane;a) powinni mu wiernie służyć, cóż nie wiedział jak bliski był prawdy. Prowadzony przez Fzoula Chembryla, Wybrańca Xvima, kościół Syna Bane'a nawrócił wielu ze świątyń Cyrica i w ten sposób rozpoczęła się bezlitosna walka pomiędzy tymi dwoma wiarami gdyż żaden z bogów nie mógł dopuścić do zmniejszenia liczby swych wyznawców, równałoby się to bowiem osłabieniu samego boga na co wiecznie wojujące złe bustwa nie mogły sobie pozwolić.

I tak, w noc 1372 Roku Krain stało się- kapłani Xvima śniący w swych komnatach ujżeli jak na ich boga spada zielony grom, ciało Xvima rozświetliła zielona poświata a po chwili, zdzierając strzępy powłoki wyszła zeń nowa postać. Odziana w czarną zbroję istota z podniesioną prawicą, na dłoni rozświetlała się zielona pośwaiata. Palce zacisnęły się w pięść, tylko wąskie snopy światła przelewały się przez nią "Służ tylko Baen'owi i nikomu poza nim" zakomunikowała istota, gdy kapłani zbudzili się ich dłonie jeszcze przez jakiś czas świeciły na zielono. Nawrócenie wyznawców Xvima trwało raptem kilka dni, powrót Baen'a już w postaci najsilniejszego z bogów zła przeraził zarówno dobre jak i złe bóstwa, Bane nie zapomina tych którzy mu nie pomogli i tych którzy staneli przeciw niemu, jako najpotężniejszy ze złych bogów załamał dominację Cyrica. Ponadto wielu mędrców sądzi iż Bane specjalnie zrodził Xvima by uchronić się od śmierci.
Tak czy inaczej obecnie mamy rok Dzikiej Magii, a historię Torilu od teraz możemy spisać sami.
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)


 


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach